spoko była tylko głupie trochę było to że te dialogi były normalnie prowadzone a w Australii nie szprechają chyba po Polsku        A ten Tomek nie znał na tyle angielskiego .... no i trochę jakby mało się działo jak na 243 str. ale ogólnie była fajna lubię książki o takich wyprawach itp. A nie cierpię romansideł bo od razu wszystko da się wyczuć tak jak np. w " Ten obcy " zaraz się skapłam co w trawie piszczy i tu było to tak samo oczywiste... że ta cała Sally coś teges do Tomka...



w naszej sali jest strasznie pusto, myślę że ta dekoracja świąteczna to dobry pomysł o ile ktoś jej nie zniszczy ....




Ostatni ktoś mi się wkradł na konto i napisał że:  wole disco w szkole a w mdk jest mój chłopak jacek bączkowski...
Sory ale ja takiego nawet nie znam

Ostatnio edytowany przez szpadzistka (Dzisiaj 1)

Jak wam się film podobał ? moim zdaniem był spoko, tyle że trochę głupio się skończył może będzie druga część....

lajtowna (ja czytalem ja 4 razy i reszte tomkow ze 2)

Teraz tu się już nic nie dziej nikt nic nie pisze.....